Od dziś policja ma klucze do 14 nowych fotoradarów w Lublinie

on39 napisał:

A ja się pytam dlaczego przed ŻADNYM z masztów nie ma zanku ostrzegawczego o "kontroli radarowej"??????? czy to już nie jest obowiązujący zank ostrzegawczy który powinnie sie pojawić w pewnej odległości przed masztem tak jak to jest na trasie chociażby do Warszawy? i to na obu końcach miejscowości niezależnie w którą stonę jest usytuowany radar.

Obecnie WSZYSTKIE fotoradary MUSZĄ mieć oznaczenie tabliczką "Kontrola prędkości" http://antyradary.phi.pl/forum/viewtopic.p...1b3d8f0fec4cbdd

Napier***ić fotoradarów co 20 metrów i zrobić ograniczenie do 30 kilometrów na godzinę, wtedy popaprańce nachapiecie się pieniędzy do woli, aż się udławicie. Mam nadzieję, że pomysłodawcy lub pomysłodawcom ustawiania tych radarów odbije się to "głęboką czkawką". Oby was "łachy" kilka razy w tygodniu "łapali" na ten fotoradar. A żeby was wszelakie cholerstwo dopadło za to. Od dawna wiadomo, że nie stawia się fotoradarów po to żeby poprawić bezpieczeństwo, tylko o to żeby łupić kasę.

Te fotoradary stoją nie legalnie,bowiem nie są oznaczone tablicą informująca o kontroli fotoradarowej, więc zawsze możecie oddać sprawę do sądu (miasto, lub policję ). Przepisy prawa mówią, ze fotoradar musi być poprzedzony tablica informująca o kontroli prędkości, bowiem brak takiej informacji może stanowić niebezpieczeństwo wypadku.

Tam, gdzie stoja fotoradary, wypadków praktycznie nie ma. I tyle w tym temacie. O czym ta dyskusja typowa dla Polaków wiecznie biadolących i narzekających. Dla inteligentniejszych zadanie: ile czasu zyskam jadąc przez np. Nadbytrzycką 85 km/h, a ile stracę jadąc 50 km/h. Inny przykład: jaki jest sens wyprzedzać od Jastokwa w kierunku Lublina, skoro wszyscy się spotykają na pierszych światłach? Gdzie wam się k.. tak śpieszy? Od kiedy stoi maszt na Kunickiego, to nie widzę już deb***i, którzy zap.. w tym miesjcu.

hdj napisał:

Tam, gdzie stoja fotoradary, wypadków praktycznie nie ma. I tyle w tym temacie. O czym ta dyskusja typowa dla Polaków wiecznie biadolących i narzekających. Dla inteligentniejszych zadanie: ile czasu zyskam jadąc przez np. Nadbytrzycką 85 km/h, a ile stracę jadąc 50 km/h. Inny przykład: jaki jest sens wyprzedzać od Jastokwa w kierunku Lublina, skoro wszyscy się spotykają na pierszych światłach? Gdzie wam się k.. tak śpieszy? Od kiedy stoi maszt na Kunickiego, to nie widzę już deb***i, którzy zap.. w tym miesjcu.

Pogadamy jak będziesz miał samochód

~edek~ napisał:

Pogadamy jak będziesz miał samochód

Mam od 1981 r. Za sobą ponad 1 mln km. Rocznie zdarzało się, że przejeżdżałem nawet 80 tys. A ty?

i bardzo dobrze,słuszną politykę ma nasza władza,skubać ptaszynę do ostatniego piórka,zdzierać bezwzględnie i bez litości,niech chamy i cwaniaczki nie czują się tacy do przodu

Panowie i Panie - nie o to chodzi. Ja byłbym całym sercem za radarami w Lublinie gdyby jednocześnie władze Lublina zaczęły budować tunel, wiadukt, poszerzać Nadbystrzycką, wyregulowały światła na Romera-Diamentowa z maksymalnie kretyńskim długim zielonym dla Herbapolu i inne. A tak władze Lublina nie robią NIC. Tylko radary i radary!? Lublin zaczyna się stawać bardziej zakorkowany od Warszawy, to jest ku**a jakaś paranoja!

Skoro już mowa o poprawie bezpieczeństwa tam gdzie stoją nowe foto radary należy je poprawnie oznakować. Dlaczego? Bo tylko wtedy będą spełniać 100% rolę prewencyjną (chyba że chodzi o wydarcie za wszelką cenę kasy). Przede wszystkim jednak przestaną być zagrożeniem, za każdym razem widzę panicznie hamujących kierowców bo np 62 km/godz to już 5 pkt i 250 zł. Oznakować koniecznie.